chirurgia-naczyniowa

Przezskórna naprawa aorty piersiowo-brzusznej

Nasi chirurdzy naczyniowi znów pierwsi, jedyni i nowatorscy 👏!
Lekarze Kliniki Chirurgii Naczyniowej, Ogólnej i Angiologii naszego szpitala dokonali:

🔹️pierwszej w kraju,
🔹️całkowicie przezskórnej naprawy aorty piersiowo-brzusznej,
🔹️za pomocą modyfikowanego stent-graftu,
🔹️ wykorzystując przy tym technikę druku 3D
🔹️ i ratując zagrożone życie pacjenta.

DOSTĘPY CAŁKOWICIE PRZEZSKÓRNE (bez cięcia skóry) wykonuje TYLKO KILKA OŚRODKÓW W POLSCE ❗️i jest to metoda coraz częściej preferowana, ale głównie do mniej skomplikowanych przypadków.
🔸️Tym razem do szpitala trafił 75-letni pacjent z objawowym tętniakiem okołotrzewnym – bolesnym, grożącym pęknięciem, a zatem stanowiącym zagrożenie życia.
🔸️ Mało tego – występowały u niego dodatkowe naczynia, odchodzące od aorty (osobne ujście tętnicy wątrobowej), dlatego chory nie miał szans na skorzystanie ze standardowego stent-graftu branchowego (z doszywanymi „rękawkami” na naczynia) czy fenestrowanego (z wyciętymi „okienkami” na naczynia) zamawianego u producenta.
🔸️Na wyprodukowanie stent-graftu szytego dla niego na miarę nie mógł czekać, bo trwałoby to 8-12 tygodni!,
🔸️ a bolesność tętnika świadczyła, że rychło pęknie. Groziło to śmiercią pacjenta.

Dlatego chirurdzy naczyniowi z zespołu Aortic Team:
• wydrukowali za pomocą techniki 3D model aorty mężczyzny,
• następnie posiłkując się tym modelem, zmodyfikowali własnoręcznie, już na sali operacyjnej, standardowy stent-graft,
• dopasowując go indywidualnie do anatomii operowanego pacjenta.

❗️ ALE TO NIE WSZYSTKO. Przy tak skomplikowanym przypadku zazwyczaj stent-grafty wszczepia się, wykonując u pacjenta cięcie klatki piersiowej i brzucha. Jak to potocznie mówimy – operują „na otwarto”.
➕️ Operujący mają wtedy łatwiejszy dostęp do pola operacyjnego,
➕️ widzą je jak na dłoni,
ale…
➖️pacjent przechodzi tym samym dużo cięższą operację,
➖️ istnieje wówczas ryzyko krwotoku,
➖️ zakażania ran,
➖️ pobytu na oddziale intensywnej terapii,
➖️ oznacza to długie dochodzenia do siebie,
➖️wiele szwów,
➖️leczenie się rany pooperacyjnej,
➖️ wszystko to trwa,
➖️ a dla pacjenta jest bolesne i niekomfortowe.

NA CO WIĘC ZDECYDOWALI SIĘ CHIRURDZY?
Bazując na swoim doświadczeniu, dr hab. n. med. Arkadiusz Kazimierczak i dr n. med. Paweł Rynio zdecydowali się na użycie wyłącznie dostępu przezskórnego (bez cięcia) i tą drogą wszczepienie zmodyfikowanego stent-graftu. Żadnego cięcia – kilka małych dziureczek, jak przy laparoskopii. I to jest OGROMNY SUKCES!

Dotychczasowe leczenie stent-graftami modyfikowanymi już i tak jest domeną lekarzy naszej „naczyniówki” na Pomorzanach – wypracowali oni wysokiej jakości standard postępowania w użyciu tej metody i są jedynym zespołem w Polsce, który tego typu zabiegi wykonuje rutynowo, również w przypadkach nagłych 👍. Standardowo jednak wszczepienie zmodyfikowanego stent-graftu i wszelkie inne zaawansowane procedury aortalne, wymagają licznych, często trudnych dostępów naczyniowych (np. nacięć w pachwinach, rękach i klatce piersiowej) – tj. cięć i operowania „na otwarto”. Dlatego użycie przez szczecińskich lekarzy wyłącznie dostępu przezskórnego (bez cięcia) w leczeniu tętnika to duży krok naprzód w chirurgii naczyniowej, a fakt, że to pierwszy tego typu zabieg w Polsce świadczy o doskonałej technice operowania „naczyniowców” ze Szczecina.

OPERATOR dr. n. med. Pawłem Rynio, chirurg naczyniowy:
„Wykonanie przezskórne – dwa dostępy do tętnicy podobojczykowej na klatce piersiowej i obu udowych w pachwinach, zamiast jak dotychczas czterech – pozwoliło na zminimalizowanie urazu operacyjnego tak, że chory był w pełni uruchomiony już w pierwszej dobie po zabiegu i zapytał o termin wypisu ze szpitala”.

ASYSTENT OPERATORA dr hab. n. med. Arkadiusz Kazimierczak, chirurg naczyniowy
„Modyfikacja stent-grafu naszą, ‘szczecińską metodą’ pozwoliła na pokonanie technicznych trudności, dostosowanie protezy do chorego i wykonanie zabiegu ‘od ręki’. Zastosowaliśmy modyfikację stent-graftu z okienkami na cztery naczynia trzewne”.

A JAK SIĘ MIEWA PACJENT? Jest już w domu, po trzech dniach po operacji! – w bardzo dobrej formie i nie odczuwa żadnych dolegliwości – „Byłem już kiedyś operowany przy innych schorzeniach, więc wiem jak to jest – cięcie, rana, ból. Teraz to jest nieporównywalna różnica – jakbym nie miał żadnego zabiegu”.
I oto chodziło! 😀 Pacjenta pozdrawiamy, życzymy zdrowia i mamy nadzieję, że już się nigdy nie spotkamy 😉 (oprócz standardowej kontroli 😉 ).

Na foto (SPSK-2):
Model aorty pacjenta
Modyfikowanie stent-graftu na stole operacyjnym

źródło: Facebook – Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny Nr 2 PUM w Szczecinie